In articulo Mortis

Shakes&Fidget s16


#1 2012-09-25 13:35:42

Simara

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-13
Posty: 24
Punktów :   

Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Ludzie mają różne okresy w zyciu ja chyba juz sporą część z nich przeszedłem.
Kiedys w liceum na j. polskim kazano nam napisać swój testament i jakoś tak wyszło że go zostawiłem sobie.
Więc dla zainteresowanych:

Żałuję że tak długo żyłem,
Uczucia swe przed ludźmi kryłem.
Teraz gdy swą śmierć już widzę
Żadnych myśli się nie wstydzę.

Widzę wszystko co przeżyłem:
Jak kochałem, jak raniłem,
I te miejsca co zwiedziłem,
Kiedy młody jeszcze byłem.

Lecz niedługo się to zmieni,
Nie zostawią mnie tu w ziemi,
I nie zjedzą mnie robaki,
Nie zakopie człek nijaki…

Me ciało zostanie spalone,
W atmosferze umieszczone.
Blisko gwiazd, koło świata,
Niech ma wola będzie taka:

Nie pozwólcie Bożym sługom
Dręczyć moją duszę długo.
Nie wzywajcie księdza do mnie,
Nawet gdy już będzie po mnie.

Krzyż zostawcie dla proboszcza,
Moja droga będzie prostsza.
Nie urońcie nawet łzy,
Bo nie warto wierzcie mi.

I raz przy pełnym pucharze
Wznieście za mnie toast w barze,
Za to że gdy jeszcze żyłem
Czasem z wali piwo piłem…

Moje prośby me pragnienia
Nie są trudne do spełnienia.
Ja niedługo będę w drodze,
Więc żegnajcie ja odchodzę…

Offline

 

#2 2012-09-26 23:44:43

vortex

Piwny amator

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 34
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Testament MEGA. (mega to pewnie będzie moje nowe słówko, tak mi się na wyjeździe wkręciło)
Simara powinieneś pisac bragę...

Offline

 

#3 2012-09-27 08:13:50

Simara

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-13
Posty: 24
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

A możesz mi powiedzieć co to jest?
Bo pierwszy raz z takim określeniem mam styczność prawdopodobnie

Offline

 

#4 2012-09-28 07:49:44

Łukasz Piszczek

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-28
Posty: 25
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

No rzeczywiście pogratulować testamentu.


http://i50.tinypic.com/1230dmx.png

Offline

 

#5 2012-09-28 11:24:55

vortex

Piwny amator

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 34
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Simara napisał:

A możesz mi powiedzieć co to jest?

Kochany, dir, Simimiaro,
Wprawdzie zjem śniadanie na właśność ale nie mogę przejść obojętnie koło osoby która oczekuje jakiejś wiedzy ode mnie.
Na dodatek wiedzy łatwo dostępnej  i nieskomplikowanej.
Tutaj proszę przeczytać mały artykuł:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Braggadocio
.
.
.
Czy wszystko jasne?
Z wyrazami kołysania...

Offline

 

#6 2012-09-28 13:12:15

Simara

Administrator

Zarejestrowany: 2012-09-13
Posty: 24
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Hmmm może dlatego było mi to obce...
Nie słuchałem i nie słucham rapu, dodatkowo nie przepadam za "muzyką szczekaną" (wybacz mi to określenie).
Dla mnie aby była muzyka potrzebny jest instrument klasyczny (ewentualnie gitara akustyczna/elektryczna) i brzmienie głosu które nie polega na mówieniu do rytmu.

To są moje osobiste odczucia na temat tego typu muzyki. Nie wypowiadam się na ten temat ogólnie bo nie lubie mówić o czymś czego nie znam lub nie rozumiem a w tym przypadku uważam że nie znam i nie rozumiem tego.

Bardzo dziękuję za uzupełnienie mojej wiedzy drogi vortx'ie
I liczę że nie obraziłem twojej osoby lub gustu muzycznego Ja po prostu nie rozumiem i nie lubię tego stylu

Offline

 

#7 2012-10-03 22:43:15

vortex

Piwny amator

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 34
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Tak Simaro, uraziłeś mnie. Teraz Cię nienawidzę. Płonę złością tak mocno że GhostRider sięprzy mnie topi.
Nie wiem co zroie z takim ładunkiem negatywnych emocji.... pewnie Cię zdissuje!

I będziemy mieli beef... swoją drogą jak można nazwę kłótni raperów wziąć od wołowinki? O.o

Nie pozdrawiam,
Vołtex

Offline

 

#8 2012-10-19 08:37:34

 Kharanne

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-29
Posty: 41
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Brr, Vortex powiało grozą

Ale po kolei.

Wiersz czyta się lekko. Tak mi się przy nim przypomniało, iż swojego czasu gdy rozmawialiśmy o śmierci (co to były za czasy, że nawet jako dziesięcioletnie grzdyle potrafiliśmy o tym rozmawiać ) każdy z rozmówców rozważał opcje pośmiertnego spalenia zwłok i rozsypania prochów na wietrze. Szczerze powiedziawszy ten fenomen mocno mnie zastanawia, ale to już kiedy indziej ( jak się inna okazja nadarzy).

Dodatkowo przypomniała mi się apropo wiersza jedna piosenka W szczególności ta oto zwrotka:

Księdza do mnie nie wołajcie
Niech nie robi zbędnych szop
Tylko ty mi przyjacielu
Spirytusem głowę skrop

Nie będę się dalej rozwodzić Ale może ktoś wytłumaczy mi jeszcze jedną rzecz... Dlaczego, cholipcia, rozsypywanie prochów kojarzy mi się z irlandzkimi wzgórzami i klifami?

Offline

 

#9 2012-10-19 22:13:51

vortex

Piwny amator

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 34
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

@up
Bo się naoglądałaś amerykańskich filmów/seriali?
Tak, właśnie dlatego kojarzy Ci się to z irlandzkimi klifami. Takie obrazki tylko ze świętego lasu.

Mi tam takie żałobienie testamentowe kojarzy siętylko z Julkiem Słowackim i jego premyśleniami na ten temat. Ale co kto lubi.
Jak wolisz czerpać z dorobku prlowskich pisarczyków droga wolna.

Ah, btw, powiać grozą miało, zmrozić krew w żyłach miało, serce skuć lodem miało ...miałem ochote na coś zimnego -> Łysky z lodem.
Pzdr,
Voło

Offline

 

#10 2012-10-27 20:14:43

 Kharanne

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-29
Posty: 41
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Oj Vortex, od kiedy to amerykanie upodobali sobie bardziej celtyckie krajobrazy niż komedie romantyczne czy filmy akcji? Nie pamiętam z resztą abym widziała jakąś amerykańską produkcję, która odwoływałaby się do zielonych wysp Niemniej w pamięci znajduję tylko jedną scenę rozsypywania prochów zmarłego... fakt faktem w Ameryce, w jakimś kanionie   Jakieś inne sugestie?

Jeśli chodzi o jak to określiłeś "żałobne testamentowanie", odniosłam wrażenie, iż w twoim mniemaniu ograniczam się tylko do "dorobku prlowskich pisarczyków". Cóż, nie ograniczam się tylko do nich, aczkolwiek to mi przyszło pierwsze do głowy. Z resztą samo ograniczanie się do jednej epoki/artysty/nurtu jest raczej nie w moim stylu

Bleeee, Whisky i Whiskey są ohydne (niektórzy zapaleńcy je rozróżniają, jak dla mnie obie są tak samo niedobre) Długo jednak na zimno czekać nie musiałeś... chyba nawet dzisiaj twoja okolica pokryła się cienką warstwą śniegu

Offline

 

#11 2012-10-28 20:49:57

vortex

Piwny amator

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 34
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

FYI Kaharanne. Wieeele bardzo wiele filmów zawiera widoczki z wysp. Jeśli już zawierają te widoczki. Także nawet nieświadomie może Ci się kojarzyć. A ja takich scen widziałem sporo w przeciągu wielu lat oglądanie tv i filmów.

Ależ daleki jestem od twierdzenia że tylko do nich się ograniczasz. Wyłożyłem ze do takiego się odwołujesz. To wszsytko. Aże nie przepadam za tym okresem  to mogło zabrzmieć trochę agresywnie.
I popieram Twoją otwartość na różne style

A co do trunków złotych to cóż o gustach ciężko dyskutować. Ja lubię bardzo oba.
Tak zaśnieżyło ostro, ale raczej od poranku padało Jak gd?

Offline

 

#12 2012-10-28 22:36:01

 Kharanne

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-29
Posty: 41
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Bardzo możliwe. Prawdopodobnie, gdy już będę miała nadmiar wolnego czasu i nie będę wiedziała na cóż to go spożytkować, zapewne poszukam czegoś co by mi nieco moją pamięć odświeżyło. Chyba, że w twojej pamięci znajdzie się parę tytułów nawiązujących do tematu

Nie ukrywam, nieco agresji dało się wyczuć Aczkolwiek często łapię się na tym, iż czytając coś co nie było poruszane na lekcjach polskiego, nie sprawdzam okoliczności, czasu czy innych elementów całej otoczki utworu. Oczywiście, wiele z nich zawiera już w sobie pewne wyrażenia/zdania, które wyraźnie nawołują do danej epoki/nurtu. Jednak jest również wiele utworów bez takowych elementów Ciekawi mnie jednak czy to sama treść utworów, czy może czas/okoliczności sprawiają, iż nie przepadasz za tym okresem. A może i to i to?

W Gdańsku jak to na gdańską pogodę przystało "zimą nijak, latem nijak" Dzisiaj ponoć w nocy padało, aczkolwiek rankiem przyuważyłam co najwyżej maleńkie kawałki niemal stopniałego lodu zaległego na resztkach źdźbeł, które jeszcze niedawno były bujną trawą.

Offline

 

#13 2012-12-15 15:56:52

vortex

Piwny amator

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 34
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Boże jakie smuty prawicie
Zima nijak lato z płatka
Ni to wysnute ni to zgrabne
Ani zręczne ani powabne.

Na przekór Gdańsku i inney wenecji
W polewie ciemniej jak ziarko lukrecji
Powiem że zima musi być
I w lato gorąco że się nie chce żyć.

Słyszysz? Słyszysz mnie Kharanne?
To ja pisze w rzeczywistości teraz i tu
To nie jakieś marzenia senno-poranne
Chcę żeby wszędzie było do kitu

Offline

 

#14 2012-12-16 09:15:24

 Kharanne

Administrator

Zarejestrowany: 2012-08-29
Posty: 41
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Wybacz, ale nie czuję się na siłach, żeby odpisywać ci wierszem

Doskonalę cie słyszę, a raczej powinnam powiedzieć widzę. Od czasu mojego ostatniego postu śniegu napadało co nie miara (i wciąż pada). Muszę cię również zmartwić. Jak dla mnie nie jest do kitu. Wolę biały krajobraz niż 30 stopniowy upał i duchota na dworze. Nie mogę też narzekać na mróz

Smęty smętami, taki temat Ale nikt ci nie każe wprawiać się w melancholijny nastrój

Offline

 

#15 2012-12-19 18:36:47

vortex

Piwny amator

Zarejestrowany: 2012-08-31
Posty: 34
Punktów :   

Re: Coś poważniejszego dawno temu napisanego :)

Beeejb, co Ty taka poważna skrakowana ;p

uno: wybaczone
duo: to ciesze się że u Cię nie do kitu jest, i tak nie zmienia to ttego że dalej chce żeby wszedzie do kitu było ;p
trio: ja wolę zozolę bo lubię i lato i zimie bo zawsze miałem co robić (głównie sportowo-rekreacyjnie) poza tym w obie pory roku miewałem świetne wyjazdy
quatro: nie rozumiem czemu nie możesz narzekać na mróź
cinquedo: poważne to nie zawsze znaczy że smęty ale rozumiem skrót myślowy, który wiekszośc osób popełnia.
sisoro: A dlaczego ktoś miałby mi kazać byc emo- melanocholijo?

Pamięta pan
panie pamięć
że zimowa to jest zamięć
Zamięta zmięta
Kulka w mojej pamięci
Po upojeniu zostaje po części.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.hardcore1998.pun.pl www.nomoremt2.pun.pl www.dracoinsula.pun.pl www.opowiadaniasf.pun.pl www.pierwszabebel.pun.pl